Posty

Kosztorysant dostaje gotowe zestawienia ilościowe i nie musi ich już sam tworzyć - jego praca jest prostsza

Obraz
Chciałbym podzielić się moją opinią na temat "kosztowny BIM", a dokładnie nad stwierdzeniem autora w jednym z artykułów IARP. Autor tekstu napisał część dotyczącą mojej dziedziny zawodowej, a dokładnie związanej z kosztorysowaniem w technologi BIM. Cytuje autora: "Problem polega na tym, że z owoców dodatkowej pracy projektantów korzystają przede wszystkim inni. Przykładowo kosztorysant dostaje gotowe zestawienia ilościowe i nie musi ich już sam tworzyć - jego praca jest prostrza, ale kosztem naszej pracy". Mając na uwadze, że pracujemy w technologi BIM, a dokładnie otrzymujemy wiele modeli z różnych regionów Polski, nie dostałem do pracy takiego modelu w którym nic nie musiałbym robić.  Stwierdzenie autora, że kosztorysant otrzymuje model i korzysta ze wszystkich zestawień jest twierdzeniem błędnym. Autor tego stwierdzenia, śmiem twierdzić, nigdy nie robił kosztorysów, a jego stwierdzenie jest dużym spłaszczeniem problemu. Ja jako kosztorysant , który korzysta ze ws

Ile branż, tyle modeli - cz.6

Obraz
Ile branż, tyle modeli BIM - ten sam obiekt a wiele modeli Pozwoliłem sobie na wpis tego posta, ponieważ w naszym biurze kosztorysowym sporządzamy dokumentacje kosztowe dla osób prawnych, w tym deweloperów w technologi BIM. To rynek dyktuje warunki i musimy się pod nie podporządkowywać. Dlaczego o tym piszę w poście. Inwestorzy dochodzą do wniosku, że na etapie poprawnie przygotowanego przedmiaru robót, nie ważnie dla jakiego rozliczenia, będą mieli ułatwiony start w procesie "przetargowania".  Znowu powtarzam się, dlaczego o tym piszę. Na wielu szkoleniach, warsztatach w których uczestniczyłem jako słuchacz, jako prelegent, zawsze podzielałem zdanie, że jedno zadanie - to jeden plik kosztowy. Zresztą dlaczego w zamówieniach publicznych zamawiający nie stosuje się do opisu przedmiotu zamówienia, które nakazuje, aby była wydawana jedna wartość zadania a nie : ile branż tyle plików kosztorysowych czyli tyle przedmiarów. W naszym biurze wydajemy jeden plik. W Bi

Andrzej zadał mi pytanie: Użyteczność elementów paczkowanych. - cz.5a

Obraz
Jakie wymagania należałoby określić wobec modelu/projektanta aby uwzględniał on specyficzne potrzeby kosztorysanta ?  Część 5a. Użyteczność elementów paczkowanych. Jak już wspomniałem pracuję na obiekcie, gdzie mam zrobić kosztorys w metodzie hybrydowej . Ba, owa definicja pojawiła się w poprzednim poście. Dzisiaj mam zrobić architekturę i zatrzymał mnie element architektoniczny o nazwie schody. Prezentuje schody na jednej z kondygnacji. Bardzo pięknie prezentują się, a jak to jest w strukturze IFC. Dla znających Bimestimate, wiemy że mamy ikonkę elementu paczkowanego (paczka z plusem).  Mamy do wyboru metodę roboty podstawowej (w ujęciu na wysokim poziomie agregacji/scaleniu). I tu z pomocą przychodzi jednostka "kpl", aby poradzić sobie z tym elementem paczkowanym (jest to zmora w kosztorysowaniu :-(  ...... jak weryfikuję kosztorysy, to jak autor kosztorysu nie chce zrobić rzetelnie, to łatwo zrobić coś na komplet),   albo ...., ... al

Andrzej zadał mi pytanie: Użyteczność właściwości - pracuje w technologii hybrydowej ... - cz.4

Obraz
Jakie wymagania należałoby określić wobec modelu/projektanta aby uwzględniał on specyficzne potrzeby kosztorysanta ?  Część 4. Użyteczność właściwości - pracuje w technologii hybrydowej. Z racji, że zakończyłem opracowywanie kosztorysu branży konstrukcyjnej, przystępuje do pracy dla tego samego obiektu w zakresie architektury. Post będzie dotyczył użyteczności właściwości zaprojektowanego obiektu. Drogi autorze projektu, jak projektujesz, podaj typ i rodzaj obiektu (typ obiektu projektowego). Projektant odpowiada jest typ i jest rodzaj. No to zacznijmy od prezentacji struktury IFC. No jest typ : Ściana podstawowa; rodzaj Sw-01 - warunek spełniony. Co robi wtedy kosztorysant ? Sprawdza właściwości. I co tu mamy ?  Oczywiście prezentuje wszystkie właściwości.  I co ? Ni ma nic, bida ! A dokładnie cytuję moją koleżankę małżonkę, bida z n Y ndzą.  Zaraz, zaraz, już słyszę zarzuty koleżanek i kolegów, na jakim jesteśmy etapie projektowania

Andrzej zadał mi pytanie: Poprawność definiowania obiektów ... - cz.3

Obraz
Jakie wymagania należałoby określić wobec modelu/projektanta aby uwzględniał on specyficzne potrzeby kosztorysanta ?  Część 3. Poprawność definiowania obiektów Kosztorysant, który zaczyna pracować w technologi BIM, musi porzucić przyzwyczajenia wynikające z tradycyjnego kosztorysowania. Tu nie pracuje się na "KNR- ach", tu pracuje się na robotach podstawowych według zasad rynkowych ! Post dotyczy poprawności definiowania obiektów. Oczywiście najlepiej to zobrazować na przykładzie. Moi drodzy projektanci, jak tworzycie grupy obiektów, dla poszczególnych rodzin pamiętajcie : Kosztorysant musi to obrobić i wydać wartość ! Bardzo dużo zrobiłem kosztorysów w technologi bim, i każdy projekt zaskakuje. Już tłumacze o co chodzi z tymi obiektami. Obecnie pracuję na obiekcie dla którego została wydana konstrukcja. Struktura IFC dla stropu: Pierwsza interpretacja strop żelbetowy gr 16 cm i 6cm z opisem 0,09[m]. Coś tu nie gra ? Jak to wygląda na modelu

Andrzej zadał mi pytanie: Porządek kondygnacji projektowych ... - cz.2

Obraz
Jakie wymagania należałoby określić wobec modelu/projektanta aby uwzględniał on specyficzne potrzeby kosztorysanta ?  Część 2. Porządek kondygnacji projektowych. Mam przyjemność rozpoczynać kolejny projekty autorstwa MWM Architekci, i tutaj pozdrawiam Panią Adelę. Nie ważne jaki stopień dokładności, nie ważna jaka faza PP, PB, PW. Przekazywany model ma być uporządkowany pod względem kondygnacji projektowych. Po otworzeniu mamy porządek projektowy, projektant zaprasza nas do odwiedzenia każdej kondygnacji projektowej, aż chce się przeanalizować ten ład w zakresie bryły 3D. A teraz pokaże wam jak błędnie wydawane są kondygnacje projektowe. W przeglądarce Bimestimate rozsunąłem kondygnacje w osi Z i co widzimy. Jak widzimy panuje bałagan. Dla kosztorysanta jest to bardzo duże utrudnienie. Porządkowanie obiektów według typu zajmie bardzo dużo czasu, a w niektórych przypadkach jest nie możliwe. A przecież inwestor będzie wymagał etapowania inwestycj

Andrzej zadał mi pytanie: Rodzina projektowa ... - cz.1

Obraz
Jakie wymagania należałoby określić wobec modelu/projektanta aby uwzględniał on specyficzne potrzeby kosztorysanta ?  Część 1. Rodzina projektowa Mając na uwadze, że Andrzej poruszył temat, który z kosztorysowego punktu widzenia jest bardzo ważny, postaram się jako kosztorysant wypunktować kilka elementów związanych z kosztorysowaniem w technologii BIM. Zaczniemy od początku. Ja jako kosztorysant otrzymuje zlecenie, w tym przypadku na prace kosztorysowe dla instalacji sanitarnych . Jednostka projektowa wydaje plik IFC. W pierwszej kolejności badam, czy jest możliwość zaimplementowania pliku IFC. Po otworzeniu w BimestiMate, sprawdzam jego strukturę.  Przykład poniżej: Na pierwszy rzut "piżamowca" (w tym miejscu pozdrawiam Piotra z Krakowa, autora definicji piżamowca ) , wszystko się zgadza, ale.. i tu zaczynają się problemy. Jednostka projektowa wydała projekt 3D. My nie mamy żadnych innych informacji. Pracujemy na modelu. Nie mamy dostępu do opisów techni

Andrzej zadał mi pytanie: Jakie wymagania należałoby ... ?

Obraz
Jakie wymagania należałoby określić wobec modelu/projektanta aby uwzględniał on specyficzne potrzeby kosztorysanta ? Zadane pytanie zawsze będzie rodziło niezadowolenie wszystkich uczestników pracujących na modelu. Oczekiwanie kosztorysanta jest takie, aby za pomocą bimeksperta, szybko i sprawnie zrobić przedmiar. Z drugiej strony, biuro projektowe będzie dążyło do wykonania projektu 3D, z jak najniższym nakładem pracy. Czy to się udaje ? Niestety nie. Dlaczego tak jest ? My kosztowcy otrzymujemy format IFC i przystępujemy do analizy. W pierwszej kolejności sprawdzamy poprawność rodzin projektowych. Przystępujemy do grupowania oraz szybkiej analizy jednorodności obiektów projektowych za pomocą łączenia pozycji obiektów projektowych. Po wykonaniu tej czynności, musimy zająć się właściwościami obiektów, czy w ogóle są wydane. Jeżeli nie są wydane, zwracamy projekt. W przypadku kiedy mamy właściwości obiektów, analizujemy czy  mogą być wykorzystane w technologi bimeksperta. Jak u

Robota podstawowa

Obraz
Poprawność definiowania robót podstawowych na danym poziomie agregacji Co to jest robota podstawowa ?  Czy kosztorysant poprawnie definiuje roboty podstawowe, a może zapomina o tym fakcie. Ja zwracam uwagę na to, w bimie jest to dość istotne. Każdy kosztorysant musi pamiętać o poprawności definiowania pozycji pod kątem odbioru robót podstawowych. Definicja roboty podstawowej określona jest w rozporządzeniu w sprawie kosztorysów inwestorskich PZP, oraz w standardach kosztorysowych SKB. W technologii bim, w zależności od stopnia dokładności lod, autor kosztorysu musi definiować pozycje i je łączyć. W przypadku Bimestimate realizowane jest to w zakładce IFC.  A co w przypadku, kiedy nie mamy pozycji obiektowych w IFC, wówczas autor takiego przedmiaru musi realizować pozycje złożone w zakładce definiuj kosztorys

Kondygnacja projektowa

Obraz
Czy rewidować kondygnacje projektowe ? Co to są te kondygnacje projektowe ? Często na szkoleniach zadają mi  uczestnicy to pytanie.  Jednostki projektowe przekazują projekt do fazy tzw.: kosztorysowania. Z przykrością informuję, że jak rozpoczynam współpracę z nowym biurem projektowych, nigdy jeszcze nie otrzymałem poprawnie zdefiniowanego projektu. Każdy IFC posiadał błędy kondygnacji projektowych. Z punktu widzenia projektanta, jest to oczywista wygoda, z kosztorysowego punktu widzenia jest to naganne. Każdy zleceniodawca oczekuje poprawnego grupowania robót. Jeżeli kondygnacje projektowe będą źle wydane, my jako kosztorysanci nie uporamy się ze zleceniem opracowania dokumentacji kosztowej, a jak już rozpoczniemy, to pamiętajcie, że poświęcicie dużo czasu aby poprawnie to posegregować. Bim to nie 100 pozycji, to nie 200 pozycji kosztorysowy, ba ... bim to nie 1 000 pozycji kosztorysowych. Bim realizuje pozycje obiektowe, które mogą pomieścić nawet 45 tysięcy pozyc

Identyfikacja rodzin projektowych

Obraz
Rodziny projektowe W mojej pracy wykorzystuje jednorodne rodziny. Tak, jest to zaleta pracy w Bimestimate. Ciemna strona rodzin projektowych: jak jednostka projektowa błędnie wyda rodziny projektowe, sklasyfikowane według ich poprawności (bo tak im jest wygodnie), to kosztorysant siedzi i płacze - co ten projektant zrobił ! Niby te same rodziny projektowe o tej samej nazwie, ale jakoś tak nie łączą się. Niestety jest to częste zjawisko pracy biur projektowych rozpoczynających zabawę w BIM, tworzą guid'y z błędnym przyporządkowaniem. I co wtedy ma zrobić kosztorysant ? Ja zwracam projekt, i nie przyjmuję zlecenia.